Według szacunków Ministerstwa Przedsiębiorczości i Technologii, na koniec bieżącego roku możemy się spodziewać nawet ponad 1,3 GW łącznej mocy instalacji fotowoltaicznych w Polsce.
Zamykanie projektów inwestycyjnych przed końcem roku, będzie sprzyjać nieco szybszemu od dotychczasowego (blisko 2 MW dziennie, tj. ok. 60 MW miesięcznie) tempu przyrostu nowych mocy w tej technologii wytwarzania. Będzie to potencjał większy niż zainstalowany w hydroenergetyce (przy uwzględnieniu faktu, że energetyka wodna posiada wyższy potencjał wytwórczy).
Ocenia się, że ok. 62% mocy zainstalowanej w fotowoltaice przypada na mikroinstalacje (o mocy do 50 kW), które w decydowanej większości mogą być utożsamiane z instalacjami prosumenckimi. Ich łączna moc na koniec br. może przekroczyć 800 MW.
W pierwszym półroczu Tauron przyłączył do sieci 8 652 mikroinstalacje o łącznej mocy około 110 MW, PGE ok. 20 000 mikroinstalacji o łącznej mocy 126 MW, a innogy – 290 mikroinstalacji o mocy około 1,94 MW. Oznacza to podwojenie przez nich już w pierwszym półroczu br. łącznej mocy zainstalowanej w 2018 roku.
Dynamiczny rozwój prosumenckich instalacji fotowoltaicznych jest możliwy dzięki dofinansowaniu z programów takich jak: Energia Plus, Mój prąd, Czyste powietrze, „Agroenergia” dedykowany dla rolników.
– Model prosumencki to model, którego potrzebuje polska energetyka – to propozycja, którą od dawna osobiście promuję i wspieram. Tym bardziej cieszy, że Polacy tłumnie korzystają z możliwości wsparcia finansowego zaproponowanego przez rząd aby rozwijać instalacje fotowoltaiczne, które nie tylko wzmacniają bezpieczeństwo systemowe energetyki ale również rozwój zielonej energii w naszym kraju, z korzyściami finansowymi dla gospodarstw domowych – wskazała minister Jadwiga Emilewicz.
Fot. Tauron
Zapreumeruj Magazyn Fotowoltaika
