W najnowszym raporcie „Renewables 2018 Global Status Report” (GSR) REN21 ocenia, że w skali globalnej 70 proc. nowych mocy wytwórczych oddanych do użytku w zeszłym roku stanowiły źródła odnawialne. Przybyło ich 178 GW, co jest najwyższą wartością w historii. Według raportu, sektory ciepłowniczy, produkcji chłodu i transportowy, odpowiadające za cztery piąte światowego zużycia energii, są jednak daleko za energetycznym, jeśli chodzi o udział źródeł odnawialnych.
W ubiegłym roku przybyło na świecie prawie 100 GW fotowoltaicznych (PV) mocy wytwórczych. To – jak zauważa GSR – wzrost o prawie 30 proc. większy niż w 2016 r. W dodatku przyrost mocy PV był większy niż suma nowych mocy węglowych, gazowych i jądrowych, uruchomionych w 2017 r.
Jeżeli chodzi o poziom inwestycji, to w przypadku OZE był on dwukrotnie wyższy niż suma inwestycji w moce oparte na paliwach kopalnych i jądrowe. „Udział OZE w produkcji energii i w globalnych inwestycjach będzie już tylko rósł” – ocenia się w raporcie. Inwestycje w OZE były jednak mocno zregionalizowane – prawie trzy czwarte przypadło na Chiny, UE i USA. Jak podkreśla GSR, są jednak kraje rozwijające się, w których wielkość inwestycji w OZE mierzonych odsetkiem PKB jest wyższy niż w krajach wysoko rozwiniętych, które nominalnie w źródła odnawialne inwestują najwięcej.
Źródło: wnp.pl