Mimo zmiany ustawy o OZE na mniej korzystną dla prosumentów, po ostatnich podwyżkach cen prądu średnio o 24 proc. dla gospodarstw indywidulanych i nawet kilkuset procentowych dla osób prawnych, fotowoltaika wydaje się być najlepszym sposobem na zmniejszenie opłat za prąd. Tym bardziej że może służyć do zasilania nie tylko oświetlenia i AGD oraz urządzeń biurowych, lecz także do pomp ciepła, klimatyzacji, podgrzewaczy wody.
Nowa ustawa zakłada, że prosumenci od kwietnia będą rozliczać się na zasadach net-billingu – czyli będą sprzedawać energię na zasadach rynkowych i kupować ją po takich samych stawkach, jak inni odbiorcy. Od kupowanej energii będzie naliczana opłata dystrybucyjna (z 15 proc. ulgą), OZE i kogeneracyjna oraz akcyza i VAT. Przejściowo, od 1 lipca 2022 r. do 30 czerwca 2024 r., energia będzie rozliczana według rynkowej miesięcznej ceny energii wyznaczonej dla danego miesiąca kalendarzowego. Potem rozliczenia będą oparte na cenach godzinowych.
Według dotychczasowych zasad tzw. net-meteringu prosumenci posiadający instalacje do 10 kWp rozliczają się w stosunku 1 do 0,8, czyli za jedną jednostkę energii wprowadzoną do sieci mogą pobrać za darmo 0,8. Przy instalacjach powyżej 10 kWp proporcja wynosi 1 do 0,7.
Nowy system sprawia, że bardziej opłaca się autokonsumpcja wyprodukowanej energii – taki zresztą cel przyświecał autorom nowej ustawy. Chodziło o to, aby nie budować instalacji wytwarzających znacznie większą moc, niż prosument był w stanie zużyć.
Policz, ile prądu potrzebujesz
Dlatego obecnie przy planowaniu instalacji fotowoltaicznej należy dokładnie policzyć zapotrzebowanie na energię. Przeciętna polska rodzina zużywa 2 400 kWh rocznie. Decydującym czynnikiem jest wielkość domu i liczba mieszkańców. 1-2-osobowe gospodarstwo w małym domu zużywa ok. 1 500 kWh, przy założeniu, że mieszkańcy będą korzystać z lodówki, telewizora LCD, ok. 10 energooszczędnych punktów świetlnych, kilku urządzeń w trybie standby, pralki, zmywarki.
2-3-osobowe gospodarstwo zużyje ok. 3 000 kWh (lodówka, telewizor LCD, 10-20 punktów świetlnych, urządzenia w stanie standby, 3-5 prań w tygodniu, pracująca 5 razy w tygodniu zmywarka, komputer i mała klimatyzacja).
Duży dom, w którym mieszka więcej niż 4-osobowa rodzina, zużyje ok. 5 000 kWh. W tym wypadku na zużycie energii złożą się: lodówka, ponad 20 żarówek, TV, urządzenia w trybie standby, pralka i zmywarka pracujące ponad 5 razy w tygodniu, suszarka do ubrań, komputer, klimatyzacja.
A może pompa ciepła?
Typowy dom jednorodzinny nie jest w stanie osiągnąć wskaźnika konsumpcji własnej energii wyprodukowanej przez instalację fotowoltaiczną wyższego niż 25 proc. Dopiero zastosowanie pompy ciepła pozwala znacząco go zwiększyć. Ponadto współpraca instalacji fotowoltaicznej i pompy ciepła umożliwia osiągnięcie standardu domu praktycznie bez rachunków za energię elektryczną i cieplną.
Działanie pompy polega na pobieraniu energii cieplnej ze środowiska naturalnego (wody, powietrza lub gruntu) i za pomocą przemian termodynamicznych wykorzystywaniu jej do ogrzewania lub chłodzenia budynku, a także do przygotowywania ciepłej wody użytkowej. Pompa nie wytwarza ciepła, a jedynie przenosi je ze źródła dolnego (otoczenie budynku) do źródła górnego (instalacja grzewcza). Swoje zastosowanie może znaleźć zarówno w budownictwie jednorodzinnym, wielorodzinnym, jak i komercyjnym – w sklepach, biurach czy lokalach usługowych. – Pompa ciepła to ekologiczny system grzewczy, który z roku na rok ma coraz więcej zwolenników. Oferta AS Energy obejmuje pompy powietrze-woda renomowanej marki Kaisai. Taki system to z jednej strony dbałość o przyrodę, brak emisji zanieczyszczeń, a z drugiej niskie koszty eksploatacji. Wydatki związane z ogrzewaniem pomieszczeń i ciepłej wody użytkowej mogą spaść nawet czterokrotnie. Na uwagę zasługuje również wielofunkcyjny charakter pompy, która zimą ogrzewa budynek, a latem go chłodzi – mówi Katarzyna Śliwińska, kierownik działu marketingu i reklamy AS Energy.
Kotły elektryczne coraz popularniejsze
Tańszym rozwiązaniem, ale mniej efektywnym, jest zastosowanie kotła elektrycznego dwufunkcyjnego, który podgrzewa wodę i ogrzewa pomieszczenia. Ogrzewanie elektryczne także cieszy się coraz większą popularnością – szczególnie wśród mieszkańców terenów, gdzie nie ma dostępu do ciepła systemowego CO i do gazu. Ponadto nowoczesna technologia, wydajność oraz bezobsługowa praca sprawia, że kotły elektryczne są doskonałą alternatywą dla innych typów urządzeń, np. kotłów na pellet, drewno czy węgiel. Możliwość współpracy z instalacją fotowoltaiczną powoduje, że koszty ogrzewania mogą być znacznie zmniejszone. Kocioł elektryczny jest łatwy w montażu i stosunkowo tani. Urządzenie nie wymaga dostępu do komina, spełnienia rygorystycznych wymogów dotyczących wentylacji, pozwolenia budowlanego, czy zatrudniania architekta do stworzenia planu instalacji.
Aby zwiększyć autokonsumpcję prądu z fotowoltaiki, warto zainstalować w budynku grzałkę elektryczną do ogrzewania wody użytkowej, bo dzięki temu także zmniejsza się ilość energii oddanej do sieci. Grzałka elektryczna przetwarza energię elektryczną na energię cieplną w stosunku bliskim 1:1 – jest to rozwiązanie stosunkowo tanie, jednak ekonomicznie opłacalne podczas wykorzystywania nadmiarów energii z fotowoltaiki.
Informacje o AS Energy:
AS Energy to marka działająca na rynku odnawialnych źródeł energii, która oferuje wszystkie potrzebne elementy do montażu instalacji fotowoltaicznej na dachu lub gruncie. Dzięki współpracy ze światowymi liderami sektora energetyki słonecznej (K2, Jinko Solar, Solis, Sharp, Tree System, Kaisai) proponuje szeroki wybór komponentów najwyższej jakości. Oferta produktowa skierowana jest do klientów biznesowych: instalatorów, firm wykonawczych, biur projektowych, sklepów oraz hurtowni solarnych.
Więcej informacji na stronie: www.asenergy.pl
artykuł sponsorowany